Zniesławienie w internecie – konsekwencje prawne i sposoby obrony
Zniesławienie w internecie – konsekwencje prawne i sposoby obrony
7 marca, 2025

Tragiczny wypadek na A1: przypomnienie sprawy

We wrześniu 2023 roku na autostradzie A1 doszło do tragicznego wypadku. BMW, które miało poruszać się z prędkością ponad 250 km/h, zderzyło się z KIA, w której podróżowała trzyosobowa rodzina. Auto stanęło w płomieniach. W wypadku zginęli rodzice i ich 5-letni syn. Sebastian Majtczak, kierowca BMW, nie odniósł poważnych obrażeń. Już kilka dni później zniknął z kraju.

Kontrowersje wokół działań służb po wypadku

Bezsprzecznie, postępowanie po tragedii wywołało szereg wątpliwości. Majtczaka nie zatrzymano bezpośrednio po wypadku. Nie wykonano też natychmiastowego badania trzeźwości ani nie pobrano próbek krwi. W związku z tym, działania policji i prokuratury zostały później uznane za opieszałe. Dopiero po naciskach opinii publicznej śledztwo nabrało tempa.

Powrót Sebastiana Majtczaka: życie w Zjednoczonych Emiratach Arabskich

Majtczak szybko opuścił Polskę i udał się do Dubaju. Tam, według doniesień medialnych, korzystał z tzw. „złotej wizy”, umożliwiającej pobyt dla inwestorów i osób zamożnych. Nie był formalnie zatrzymany – przebywał na wolności, choć pozostawał w zainteresowaniu organów ścigania. Prawdopodobnie Dubaj był dla niego bezpiecznym schronieniem ze względu na brak natychmiastowej umowy ekstradycyjnej z Polską.

Wniosek o ekstradycję i decyzja ZEA

W marcu 2024 roku polska prokuratura skierowała formalny wniosek o ekstradycję. ZEA nie odrzuciły go, jednak proces wymagał szeregu dokumentów i negocjacji między państwami. Ostatecznie podjęto decyzję o wydaniu Majtczaka stronie polskiej. W kwietniu ogłoszono, że powróci do kraju pod eskortą służb.

Wywiad przed powrotem do Polski

Jeszcze przed powrotem Majtczak udzielił kontrowersyjnego wywiadu. Twierdził, że nie uciekał, a jedynie „chciał odpocząć od nagonki medialnej”. Oskarżenia określił jako przedwczesne i nieuczciwe. Zapowiedział, że zamierza stawić czoła postępowaniu. Wnioskując z jego wypowiedzi, stara się budować obraz osoby skrzywdzonej przez społeczne emocje, a nie wymiar sprawiedliwości.

Powrót Sebastiana Majtczaka do kraju i osadzenie w areszcie

Po przylocie do Polski został natychmiast przewieziony do aresztu śledczego. Zastosowano wobec niego tymczasowe zatrzymanie na trzy miesiące. Prokuratura zapowiedziała złożenie wniosku o przedłużenie aresztu. Majtczak ma status podejrzanego o spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym ze skutkiem śmiertelnym. Istotnie, grozi mu kara do 12 lat więzienia.

Co dalej w sprawie?

Obecnie śledczy analizują wszystkie zebrane materiały dowodowe. Kluczowe będą opinie biegłych dotyczące prędkości, mechanizmu zderzenia i przyczyny pożaru. Majtczak ma prawo do obrony, ale jeśli wina zostanie udowodniona, czeka go proces karny. Podsumowując, powrót do Polski zamyka rozdział ucieczki, ale otwiera trudny etap rozliczenia przed sądem.

Zapraszamy do lektury naszych poprzednich artykułów.

Udostępnij artykuł
Polub artykuł

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *