Ciotka Jacka Jaworka to dziś osobna sprawa karna
Śledczy twierdzą, że ciotka Jacka Jaworka pomagała siostrzeńcowi ukrywać się po potrójnym zabójstwie w Borowcach. Według prokuratury kobieta przyjęła go do domu w Dąbrowie Zielonej i nie powiadomiła organów, dlatego – w ocenie śledczych – utrudniała postępowanie. Co ważne, po odnalezieniu zwłok Jacka Jaworka w lipcu 2024 r. wątek pomocy w ukrywaniu nie wygasł, lecz przeszedł w fazę oskarżenia i przygotowań do procesu. W związku z tym sąd wyznaczył termin jawnej rozprawy.
Jakie są ustalenia policji i prokuratury
Policja i prokuratura odtworzyły pobyt poszukiwanego w domu krewnej. Z akt wynika, że Jaworek miał pojawić się u niej 1 listopada 2023 r., a następnie pozostawał poza zasięgiem organów aż do śmierci. Śledczy zabezpieczyli rzeczy osobiste, zapisy i inne ślady, które – ich zdaniem – potwierdzają dłuższy pobyt. Co więcej, materiały dowodowe obejmują nagrania audio, na których słychać, jak mężczyzna przedstawia się z imienia i nazwiska, co prokuratura uznaje za mocny dowód miejsca ukrywania.
O co została oskarżona ciotka Jacka Jaworka
Prokuratura oskarżyła Teresę D. o utrudnianie postępowania karnego poprzez ukrywanie Jacka Jaworka (art. 239 §1 k.k. w zw. z art. 18 k.k.). W części publikacji pojawia się także wątek pobocznych zarzutów dotyczących broni i gróźb, jednak trzon aktu oskarżenia dotyczy ukrywania poszukiwanego. Grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Akt oskarżenia trafił do Sądu Rejonowego w Myszkowie.
Czy przyznała się do winy
Kobieta częściowo przyznała się do zarzucanego czynu. Wyjaśniła, że siostrzeniec przyszedł do niej jesienią 2023 r., a milczenie tłumaczyła strachem o własne życie. Prokuratura ocenia te wyjaśnienia krytycznie i wskazuje na dłuższy okres ukrywania.
Co jej grozi
Za utrudnianie postępowania – w tym świadome ukrywanie sprawcy poważnych przestępstw – kodeks przewiduje do 5 lat więzienia. Sąd będzie brał pod uwagę zakres i czas pomocy, a także motywację oskarżonej. W praktyce ważne będą opinie biegłych oraz ocena wiarygodności wyjaśnień.
Na jakim etapie jest sprawa i czy przebywa w areszcie
Sprawa jest na etapie postępowania sądowego – proces ma toczyć się jawnie od listopada 2025 r. Oskarżona nie przebywa w areszcie; wcześniej zastosowany areszt uchylono we wrześniu 2024 r., a obecnie obowiązują łagodniejsze środki. W kolejnym kroku sąd przesłucha kluczowych świadków i odtworzy zabezpieczone nagrania.
