Dawid Kostecki, polski pięściarz, skazany przestępca i świadek korupcyjnej afery, który budzi kontrowersje ze względu na jego skomplikowaną przeszłość oraz tajemnicze okoliczności śmierci w areszcie śledczym.
Doping i problemy prawne
Dawid Kostecki był polskim pięściarzem, u którego min. w marcu 2015 wykryto stanozolol i metyloheksanaminę czyli substancje zabronione. W maju 2015 Kostecki został zawieszony przez komisję dyscyplinarno-odwoławczą Polskiego Wydziału Boksu Zawodowego na dwa lata. Oczywiście Kostecki zaprzeczył temu, iż stosował niedozwolone środki dopingujące. Dawid Kostecki zanim został zawodowym pięściarzem, odbył karę jednego roku pozbawienia wolności za pobicie. W lutym 2007 został zatrzymany w Warszawie przez funkcjonariuszy CBŚ, a sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Jego sprawę prowadzili śledczy najpierw z prokuratury w Kielcach, a następnie w Rzeszowie. Opuścił areszt śledczy za poręczeniem majątkowym w wysokości 60000 zł, zaś dodatkowo poręczenie osobiste złożył za niego także prezydent Rzeszowa.
Skazany za współkierowanie grupą przestępczą: Wyrok, więzienie i wolność
31 października 2011 Sąd Okręgowy w Rzeszowie skazał Dawida Kosteckiego na karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności za założenie i współkierowanie grupą przestępczą czerpiącą korzyści z nierządu. W latach 2003–2007 grupa prowadziła trzy agencje towarzyskie: dwie w Rzeszowie oraz jedną w Lutoryżu. Śledczy oskarżali „Cygana” także o handel amfetaminą o wartości rynkowej ponad 16000 zł, jednak sąd uniewinnił go od tego zarzutu. 20 maja 2012 Sąd Apelacyjny w Rzeszowie podtrzymał wyrok skazujący na karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Odbywał karę w zakładach karnych Rzeszów Załęże, Medyka i Łupków. Podczas odbywania kary Dawid Kostecki zaprzeczył temu, iż dokonał zarzucanych mu czynów i opublikował informacje dotyczące rzekomo rzeczywistych sprawców czynów jemu przypisywanych. 13 sierpnia 2014 wyszedł na wolność.
Wyłudzenia i aresztowanie po raz drugi
W czerwcu 2016 został ponownie zatrzymany w. Postawiono mu m.in. zarzuty kierowania grupą przestępczą. Zajmowała się ona praniem brudnych pieniędzy, wyłudzaniem podatków oraz legalizacją kradzionych samochodów. Według funkcjonariuszy policji grupa wyłudziła co najmniej 11 milionów złotych. Sąd zastosował wobec Dawida Kosteckiego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. 20 czerwca 2017 przed Sądem Okręgowym w Tarnobrzegu Dawid Kostecki dobrowolnie poddał się karze i został skazany nieprawomocnym wyrokiem na karę pięciu lat pozbawienia wolności, bez warunkowego zawieszenia wykonania kary, przy jednoczesnym zaliczeniu okresu tymczasowego aresztowania.
Dawid Kostecki – Kontrowersyjne życie i śmierć skazanego pięściarza: Układy, afera i tajemnice
Kostecki łącznie pięciokrotnie odbywał kary pozbawienia wolności w zakładach karnych, będąc skazany m.in. za handel narkotykami, kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą zajmującą się kradzieżami samochodów, czerpaniem korzyści z nierządu. To Kostecki ujawnił kto stworzył układ korupcyjny w Aferze Podkarpackiej. W 2012 r. został przesłuchany w śledztwie dotyczącym nietykalnych przez lata ukraińskich sutenerów braci R. Niestety Dawid Kostecki zmarł 2 sierpnia 2019 roku nad ranem w celi Aresztu Śledczego Warszawa-Białołęka. Bokser miał powiesić się na pętli z prześcieradła, leżąc w łóżku pod kocem. Sekcja zwłok Kosteckiego, którą zleciła prokuratura, wykluczyła udział w jego śmierci osób trzecich. Rodzina nie wierzy jednak w taką wersję wydarzeń.
Dawid Kostecki – Tajemnicza śmierć w areszcie
Pełnomocnicy krewnych boksera twierdzili, że Dawida Kosteckiego obezwładniono, a jego samobójstwo zostało upozorowane. Kostecki został porażony paralizatorem domowej roboty, a gdy stracił przytomność, powieszono go, pozorując samobójstwo. Motywem miała być zemsta przestępców. Wykończyła go subkultura więzienna na polecenie człowieka, przeciwko któremu zeznawał. Zrobiono to z zemsty albo żeby nie dopuścić do dalszych zeznań. Donoszono, że prokurator przeprowadzający sekcję zwłok dostrzegł na szyi byłego boksera dwa ślady, które mogły powstać w wyniku wkłucia igły.
Czy Kostecki wiedział za dużo i mógł zaszkodzić wielu osobom? Na to i wiele innych pytań w Aferze Podkarpackiej już nie uzyskamy odpowiedzi.
Czytajcie moje AKTA
FIGURANT
