Tajemnice ukraińskiej sieci agencji towarzyskich i korupcji w służbach – politycy i służby w centrum skandalu!
Tajemnice ukraińskiej sieci agencji towarzyskich: Skandal ochroniarza CBŚ: Daniel Ś. aferą z agencjami towarzyskimi na Podkarpaciu
Tajemnice ukraińskiej sieci agencji towarzyskich: W 2012r po raz pierwszy wypływa nazwisko funkcjonariusza CBŚ, Daniela Ś., który miał być ściśle związany ze sprawą braci R. prowadzącymi agencje towarzyskie na Podkarpaciu. To właśnie on miał od lat ochraniać agencje towarzyskie należące do ukraińskich braci i jednocześnie likwidować konkurencję.
Afera CBŚP: Naczelnik wydziału narkotykowego oskarżony o korupcję i powiązania z ukraińską siecią prostytucji na Podkarpaciu
Daniel Ś. był naczelnikiem wydziału do zwalczania przestępczości narkotykowej CBŚP w Rzeszowie. Został oskarżony m.in. o łapownictwo, nielegalne pozyskiwanie informacji czy zaniechanie czynności służbowych. We wszystko wplatani mieli być też ukraińscy bracia, którzy przez lata czerpali korzyści z prostytucji oraz handlu ludźmi na Podkarpaciu.
Upadek funkcjonariusza CBŚ: Skandalne zarzuty, korupcja i kontrowersje wokół rozbijania agencji towarzyskich na Podkarpaciu
Daniel Ś. w krótkim czasie zrobił w policji zawrotną karierę. Po aresztowaniu w 2016 roku pod zarzutami przyjmowania łapówek, sam odszedł z policji. Zajmował się rozbijaniem agencji towarzyskich na Podkarpaciu. Poza tą jedną siecią, która należała do Ukraińców. Świadkowie twierdzą, że brał pieniądze od sutenerów, a także korzystał za darmo z usług kobiet. Sugerowano, że to właśnie Ś. był pomysłodawcą nagrywania klientów. Sam Daniel Ś. twierdził, że sekstaśmy to bzdura, a afera podkarpacka to mistyfikacja służb i mediów.
Afera podkarpacka: Tajemnica, klauzula „ściśle tajne” i niewyjaśnione zamieszanie – służby, politycy i elita zaangażowani w kontrowersyjną sprawę
Cała afera podkarpacka to jedna wielka zagadka. Niby dużo się działo, dużo było osób zatrzymanych, materiał dowodowy miał być obszerny a finalnie okazuje się, że większość materiału jest objęte klauzulą „ściśle tajne” czyli opinia publiczna nigdy się nie dowie jak było naprawdę.
Mimo wszystko jest to kolejna głośna sprawa w Polsce, w którą zamieszane są służby, politycy i osoby z wyższej półki a która nie znalazła do końca swojego wyjaśnienia.
Udostępniajcie i czytajcie moje AKTA
FIGURANT