Dramat rodzinny w małej wsi
W sobotni wieczór, 16 sierpnia 2025 roku, w jednej z miejscowości gminy Nur pod Ostrowią Mazowiecką doszło do tragedii, która wstrząsnęła lokalną społecznością. Podczas awantury domowej 30-letnia kobieta śmiertelnie ugodziła nożem swojego 31-letniego męża.
Do zdarzenia doszło około godziny 21:40. Na miejsce wezwano policję i pogotowie po dramatycznym zgłoszeniu sąsiadów – alarm wszczęło jedno z dzieci pary, które wybiegło z domu po pomoc. Pomimo podjętej reanimacji życia mężczyzny nie udało się uratować.
Świadkowie i dzieci ofiary
W domu małżeństwa przebywały w chwili tragedii ich dwoje dzieci w wieku 2 i 7 lat. Starsze z nich, widząc dramatyczną sytuację, uciekło i zawiadomiło sąsiadów. To właśnie dzięki jego reakcji służby szybko dotarły na miejsce.
Sąsiedzi zeznali, że w rodzinie już wcześniej dochodziło do awantur. Małżeństwo było objęte procedurą Niebieskiej Karty, co oznacza, że policja odnotowała wcześniej zgłoszenia dotyczące przemocy domowej.
Postępowanie i zarzuty
Sprawczyni została zatrzymana na miejscu. Według informacji prokuratury, kobieta była nietrzeźwa i częściowo przyznała się do zadania ciosu nożem. Jeszcze tego samego dnia usłyszała zarzut zabójstwa z art. 148 §1 kodeksu karnego, za co grozi kara od 8 lat więzienia do dożywocia.
Sąd, na wniosek prokuratora, zastosował wobec niej tymczasowy areszt na trzy miesiące, uznając wysokie ryzyko matactwa i ucieczki. W trakcie śledztwa biegli psychiatrzy mają ocenić jej poczytalność.
Co dalej?
Śledczy zabezpieczyli narzędzie zbrodni i przesłuchali świadków, w tym sąsiadów oraz osoby z rodziny. Policja analizuje wcześniejsze zgłoszenia dotyczące przemocy w tym domu. Kluczowym elementem postępowania będzie również opinia biegłych i szczegółowe ustalenie przebiegu zdarzeń feralnego wieczoru.
Tragedia odbiła się szerokim echem w gminie Nur i całej okolicy. Lokalna społeczność jest wstrząśnięta faktem, że dramat rozegrał się na oczach dzieci. życie innych. Niezbędne są nowe działania prewencyjne i edukacyjne.
